Pani Szydło kontra pani Kopacz. Pani Beata kontra pani Ewa. Podkreśliłem dwa razy płeć na wstępie, bo nie będzie można jednej z nich (pani Szydło) przeczołgać bezkarnie. Każde poniżanie, takie choćby jak to miało miejsce podczas pamiętnej debaty Tusk - Kaczyński, kiedy to wynajęta widownia drwiła i buczała po każdym zdaniu Kaczyńskiego, nie wchodzi w grę. Pani Szydło jest na pozycji z góry wygranej. Znana jest z niesamowitego spokoju (bez zażywania Xanaxu) i nawet można ją było nazwać płaczką, do niedawna. Głos ma tak zatroskany, że cokolwiek nie powie, każdy czuje, że to niewiasta myśląca tylko o bliźnich. Kochająca bliźnich bardziej niż siebie samą, czym nawet Boskie przykazanie pozytywnie nagina. Tak jest odbierana przez wszystkich. Również przez najbardziej ogłupionych lemingów. Na tle pani Beaty, pani Ewa jawi się jako osoba agresywna, kłamliwa, kapryśna i histeryczna.
Prowadzący debatę to dawno już określone resortowe dzieci. Łajdaki jakich w Polsce mało. Ale przecież nie głupcy. Atak na panią Szydło miałby taki sam skutek jak atak Lisa i Karolaka na Kingę Dudę. Będa musieli zachowywać się neutralnie. Ale jak tu zachować się spokojnie? Wytrenowani w ciągłym ataku na wszystko co zagraża sitwie będą mieli niezły dysonans poznawczy. Neutralnie nie dadzą rady. Wahadło w głowie się im przesunie albo w jedną, albo w drugą stronę, bo tam nie ma punktu " w spoczynku". Oni mają to wykasowane. Może być, albo nieplanowany słaby atak na panią Szydło, w odbiorze jednak jako kompletny brak bezstronności i atak na słabą, bo samotną, niewiastę, albo taka sytuacja jak to miało miejsce w drugiej debacie prezydenckiej, kiedy to prowadzące funkcjonariuszki tak się wczuły w rolę bezstronnych, że wybatożyły Komorowskiego. I pamiętamy jaką miał minę. A przecież Komorowski to stary wyjadacz i tytan umysłu w porównaniu z panią Kopacz. Jeśli dojdzie do nieprzewidzianego ataku na panią Ewę, jedyną dla niej deską ratunku będzie rozpłakać się. Ale płaczący premier i to po ataku swoich, byłby pokazywany na całym świecie. Pokazywany na śmiesznych filmikach tak jak ten pies - pająk. Też made in Poland.
W związku z powyższym można przewidywać wygranie tej debaty przez panią Szydło. Wygraną tylko z tego powodu, że się na nią zgodziła i że się na nią stawi. Z tego wynika, że grubasy są jednak mniej inteligentni niż przystojni, ale wzbudzją większe zaufanie, szczególnie kiedy są grubasami w okularach.
Komentarze