estamos estamos
241
BLOG

Cięcie funduszy unijnych

estamos estamos Polityka Obserwuj notkę 2

Taka groźba została wystosowana względem Polski. Groźba skuteczna. Wczoraj minister Waszczykowski ogłosił, że przyjmujemy "uchodźców" ale na krótko, na leczenie. Pretekstem groźby jest brak praworządności w Polsce pod rządami PiS. Co to jest ta praworządność w rozumieniu Brukseli i Berlina? Praworządność to ślepe wykonywanie wszelkich poleceń idących z tamtej strony. Lewackim elitom brukselskim wykonującym polecenia Berlina i Paryża było wiadomo już przed wyborami w Polsce, że ewentualny rząd PiS będzie niepraworządny, bo partia ta odgrażała się, że będzie prowadzić politykę niezależną - polską.

PiS trwa też w grzechu Brukseli, Berlinowi i Paryżowi obrzydłym podnosząc na sztandarze swe inklinacje do chrześcijaństwa. Myślę, że to jest nawet większym przestępstwem w oczach Brukseli niż wszelkie inne potupywanie i wierzganie. PiS-owcy nie pasują do dzisiejszych elit Unii Europejskiej. Na naszym terenie wzorcem akceptowanym bez zastrzeżeń jest Adam Michnik. Dotychczasowi władcy Polski, czy to z postkomuny, czy Solidarności nieodzownym instynktem upodabniali się do wzorca. Nabywali szybko pożądanych cech, o ile ich nie mieli wrodzonych. A jakie to cechy? Szeroko rozumiana europejskość w wydaniu lewackim. Główną cechą, którą europejczyk (specjalnie z małej litery) musi mieć, to luźny stosunek do chrześcijaństwa a jeszcze lepiej niechęć, oraz wyraźna niechęć, granicząca z nienawiścią, do katolicyzmu. Kolejna cecha absolutnie niezbędna, jak i poprzednia, to ścisłe przestrzeganie politycznej poprawności. A co w danej chwili nią jest decyduje o tym ogólny "trynd", który wyczuwali u nas najlepiej, wyszkoleni w diamacie, funkcjonariusze PZPR. Polityczna poprawność, w odróżnieniu od cechy poprzedniej, zmienia się w zależności od mądrości etapu, ale zmiany następują na tyle wolno, że łatwo je odczytać. A jak ktoś zbłądzi bez swojej winy, to zawsze może posłuchać wzorca i się zresetować.

Jednak cechy powyższe to nadbudowa. Nadbudowa zastępująca typowy marksizm. Baza to szmal. O to tutaj chodzi. Człowiek wierny nadbudowie, bez zmrużenia oka, będzie asystował przy zmienianiu własnego narodu w niewolników. Ba, będzie gorliwie pomagał. Zadowoli się ochłapem rzuconym przez pana i jak kundel będzie trwał na straży, aby pan mógł spokojnie raczyć się smaczną potrawą. 

Mamy dziś w Europie przykład rozpracowania narodu wg powyższego wzorca. Tam praworządność trwała aż do końca. Elity kradły, ucztowały, demoralizowały naród ale praworządność była. Aż do długów niemożliwych do spłacenia. Czy też to powtórzymy?


estamos
O mnie estamos

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka